Już niedługo, coraz bliżej…
bo 7 dni zostało do wyjazdu Maskara!!! Jutro tzn. już dzisiaj odbieramy Żuczka po wymianie skrzyni biegów i ogólnym nasmarowaniu od mechanika Odbieramy go tylko po to, żeby zaraz rano pojechać nim do gazownika Dzięki uprzejmości Pana Roberta Komorowskiego, który ma swoją firmę w Manieczkach koło Śremu zagazujemy naszego złombolowego Żuczka. Znając doświadczenie Pana Roberta i fachowe podejście do samochodów zapewne uda nam się tym naszym bolidem dojechać i wrócić. To w sumie traktuję jako pewnik. Na przyszły rok zagazowany Żuk będzie jak znalazł Poza tym czeka nas jeszcze pracowity weekend. Wygłuszanie paki, sprawy estetyczne, zestaw car audio i cała lista spraw czeka na realizację. Mamy nadzieję, że plan zostanie zrealizowany w 100 %. Wiadomości na bieżąco będą myślę teraz Będziecie widzieć progres prac
A w drodze będzie nam przygrywać Akurat
Brak komentarzy »
RSS feed for comments on this post. TrackBack URL